Ciężko o bardziej popularny portal społecznościowy niż Facebook. Dysponuje on milionami danych na temat użytkowników i potrafi zidentyfikować ich zainteresowania, upodobania czy plany. Jeżeli zatem Twoja firma nie ma jeszcze swojego oficjalnego konta na facebooku oraz nie zdecydowała się na formę reklamy PPC, jaką jest Facebook Ads, to blokuje sobie dotarcie do szerokiej rzeszy potencjalnych klientów. Wykorzystanie tego środka reklamy PPC pozwala nam precyzyjnie dotrzeć do określonej grupy odbiorców, którzy realnie mogą być zainteresowani naszymi produktami lub usługami. Ponadto otrzymujemy szeroki wachlarz możliwości, jeżeli chodzi formę prezentacji naszej marki. Możemy postawić na wyraziste grafiki, zachęcające do działania teksty, a nawet na kreatywne materiały video. Za ich sprawą wokół naszej marki zgromadzimy pokaźne grono zaangażowanych odbiorców.
Dzięki Facebook Ads możemy z naprawdę dużą precyzją określić grupę docelową odbiorców. Do wyboru mamy takie kryteria, jak płeć, wiek, lokalizacja i język, ale także zainteresowania, hobby czy sytuacja zawodowa. To tylko kilka z dostępnych opcji, ponieważ w praktyce mamy ich do wyboru kilkaset! Dokładne dobranie grupy odbiorców daje możliwość dotarcia do konkretnej osoby, która z dużym prawdopodobieństwem będzie zainteresowana naszym produktem lub usługą.
Selekcja użytkowników po różnorodnych kryteriach jest możliwa wyłącznie dzięki temu, że Facebook to portal zrzeszający całą masę użytkowników. Niemal połowa polskiej populacji ma konto na tym portalu społecznościowym, co daje mu rangę najpopularniejszego w naszym kraju. Oczywiście nie tylko w naszym kraju. Facebook bowiem osiąga szczyty popularności na całym świecie, zrzeszając łącznie 2,8 miliarda aktywnych użytkowników!
Facebook Ads daje możliwość wygenerowania reklamy dostosowanej do naszego przekazu. Możemy zdecydować się na klasyczny film bądź obraz lub nawet postawić na połączenie tych dwóch form. Taką opcję daje reklama karuzelowa, w której zaprezentować można nawet do dziesięciu obrazów lub filmów, a każdy z nich będzie odsyłał do innej podstrony w witrynie. Obok tego mamy do wyboru jeszcze materiał błyskawiczny, czyli kanwę, a także reklamę w formacie kolekcji i wiele innych.
Nasze kampanie Facebook Ads prawdopodobnie mijałby się z celem, gdybyśmy nie mogli sprawdzać ich efektywności. Na szczęście mierzyć efekty możemy na całkiem sporo sposobów. Facebook udostępnia specjalny panel, dzięki któremu przeanalizujemy zachowania użytkowników, czyli polubienia, komentarze czy kliknięcia w reklamę. Istnieje też możliwość podpięcia kampanii Facebook Ads pod Google Analytics, co da nam dostęp do jeszcze większej ilości danych.
Nie musimy wydawać masy pieniędzy na kampanię, aby odczuć jej pozytywne efekty. Reklamy na Facebooku możemy wykupić nawet za kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych, a dzięki precyzyjnemu targetowaniu istnieje bardzo duża szansa, że dotrą one właśnie do użytkowników, którzy zainteresują się naszymi produktami. Istnieje oczywiście powiązanie pomiędzy budżetem a ilością klientów, jednak w każdym momencie możemy modyfikować wydatki, sprawdzając, jak wpływają one na efekty.
Od momentu powstania reklamy za pośrednictwem Facebook Ads zaczyna się ona wyświetlać naszym docelowym użytkownikom, dzięki czemu od samego początku może przynosić konkretne rezultaty. W pierwszych dniach, a nawet miesiącach nie będą one jednak spektakularne, ale zdecydowanie zauważalne. Może to odbić się na ruchu na naszej stronie, a także wzbudzić ciekawość marką, co w przyszłości przełożyć się powinno na zwiększoną sprzedaż.
Zarówno zbyt ogólna, jak i zbyt zawężona grupa odbiorców może znacząco wpływać na efektywność kampanii. Wąski zakres osób automatycznie podnosi koszt konwersji. Zdarzają się również sytuacje, w których Facebook nie ma do kogo kierować naszej reklamy, dlatego wyświetla ją regularnie pojedynczym osobom. Jak możemy się domyślić, efekt takiego działania przyniesie skutek wręcz odwrotny i z dużym prawdopodobieństwem zniechęcimy takich ludzi do naszej marki, zamiast wzbudzić należytą ciekawość i zainteresowanie. Co jednak w przypadku zbyt ogólnej grupy odbiorców? Wówczas możemy przede wszystkim liczyć na niską skuteczność takiej reklamy, co nie jest osiągnięciem godnym pochwały. Im większy budżet posiadamy, tym większa powinna być nasza grupa odbiorców, a docelowo powinna ona przekroczyć co najmniej kilka tysięcy użytkowników.
Wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć poprzez powołanie do życia danej kampanii i na tej podstawie dobieramy właśnie jej cel. Doświadczenie podpowiada, że najczęstszym wyborem jest tworzenie kampanii nakierowanej na aktywność użytkowników. Jej celem jest przyciągnięcie użytkowników, którzy dadzą lajka lub inną reakcję pod wybranym postem, ewentualnie polubią także nasz profil lub zainteresują się wydarzeniem. Jeżeli zależy nam na sprzedaży lub pozyskiwaniu leadów, to taka kampania zdecydowanie będzie miała się z celem. Jeżeli zatem nastawieni jesteśmy na sprzedaż konkretnych produktów, powinniśmy nakierować swoje cele na „konwersję” lub „sprzedaż z katalogu”. W momencie, gdy chcielibyśmy, aby jak największe grono osób dowiedziało się o naszej marce, wówczas „rozpoznawalność marki” bądź „zasięg” będą strzałem w dziesiątkę.
Reklama na facebooku nie sprowadza się jedynie do liczby polubieni, zostawionych reakcji pod postami, czy kliknięć w naszą reklamę. Portal oferuje bardzo dużą liczbę danych, warto jednak wiedzieć, w jaki sposób je interpretować, aby działać na korzyść firmy. Jeżeli wyciągniemy informacje odnośnie wieku naszych odbiorców czy urządzeń, z jakich korzystają, możemy bardziej konkretnie kierować nasze reklamy. Jeżeli natomiast w statystykach widzimy dużą liczbę kliknięć oraz ruchu na stronie, a mały odsetek zakupów, wówczas warto przeanalizować, czy problem nie leży w naszej stronie. Dobrze jest również sprawdzić treść reklamy pod kątem konkretnej grupy odbiorców, zadbać o zastosowanie w niej call to action, zweryfikować, czy grupa wiekowa, do której trafiamy, rozumie nasz przekaz, a także czy zastosowane grafiki są wizualnie atrakcyjne.
Piksel Facebooka to kod, który umieszczamy w witrynie, a jego zadaniem będzie śledzenie konwersji. Za jego sprawą dowiemy się zatem przede wszystkim, kto był na stronie, dokonał zakupów, zapisał się do newslettera, pobrał udostępniane na witrynie pliki itp. Pozwoli to na tworzenie remarketingowych list użytkowników i ponowne docieranie do nich z jeszcze bardziej spersonalizowaną reklamą. Za skutecznością tego typu działań marketingowych stoją twarde statystyki. Zaledwie niewielki odsetek osób kupuje produkt po tym, jak pierwszy raz zetknął się z daną firmą. Znacznie lepiej będzie im o sobie przypomnieć i ponownie zachęcić do działania. W ten sposób możemy również trafić do ludzi, którzy dodali produkty do koszyka, jednak nie dokonali ostatecznego zakupu. Jeżeli odcinamy sobie możliwość dotarcia do tych osób, zaprzepaszczamy ogromny potencjał sprzedażowy.
Jeżeli prowadzimy swój sklep e-commerce bądź promujemy lokalne usługi, warto zdecydować się na kampanię długoterminową. Nie sprawdzi się ona jednak w momencie, kiedy oferujemy wyłącznie produkty sezonowe. Jeżeli chcielibyśmy zachęcić ludzi do wzięcia udziału w konkretnym wydarzeniu, wówczas taka kampania również będzie miała określony czas trwania i warto zdecydować się na jej wdrożenie minimalnie na miesiąc przed spodziewanym wydarzeniem.
Wszystko zależy od tego, jaki biznes prowadzimy oraz jakich efektów się spodziewamy. Jeżeli chcemy zadbać o odpowiedni rozgłos, zbudować wokół marki konkretny wizerunek, a także sprawić, żeby użytkownicy zaznajomili się z naszą firmą, to kampanie Facebook Ads mogą okazać się strzałem w dziesiątkę. Jeżeli natomiast naszym celem jest głównie sprzedaż oraz dotarcie do użytkowników ukierunkowanych na zakup, to kampanie Google Ads mogą w tym przypadku okazać się nieco skuteczniejsze.
W menedżerze reklam możemy zdecydować się na opcję automatycznego wyświetlania reklam lub dostosować miejsca do naszych preferencji. Jeżeli wybierzemy pierwszy wariant, wówczas algorytm zdecyduje, które miejsca będą najskuteczniejsze dla naszych reklam. Jeżeli sami wolimy wybrać ich umiejscowienie, to będziemy mogli zdecydować się na aktualności, relacje czy marketplace bezpośrednio na facebooku lub też wyświetlić je jako wiadomości sponsorowane na Messengerze. Mamy także możliwość pojawienia się w relacjach bądź aktualnościach na Instagramie.
Wiemy, co powinna zawierać wartościowa i skuteczna reklama na fecebooku. Dobry obraz to zdecydowanie więcej, niż połowa sukcesu. To on wybija się na pierwszy plan i przyciąga wzrok odbiorców. Jeżeli będzie zwykłym zdjęciem ze stocka to prawdopodobnie niewiele osób zwróci na niego uwagę. Podobnie w przypadku niskiej jakości grafik. Być może przykują wzrok, jednak skutecznie zniechęcą do kliknięcia i wpłyną na negatywny odbiór. Zaraz za grafiką idzie jednak warstwa tekstowa. Nagłówek powinien charakteryzować się minimalną liczbą słów, które jednak będą w stanie trafić do odbiorcy i zaciekawiać go. W poszczególnych opisach nie może zabraknąć również słynnego call to action, czyli tekstu zachęcającego do podjęcia konkretnej czynności. Bardzo dobrze sprawdza się on w reklamach i ma potwierdzoną skuteczność. Reklamując dane produkty, dobrze jest przede wszystkim skupić się na opisaniu ich w taki sposób, aby odbiorca wiedział, jakie konkretne korzyści wiążą się z ich posiadaniem. Zdecydowanie nie jest to dobre miejsce, aby przytaczać suche fakty.
Na faceboooku możemy stworzyć reklamę w formie obrazu oraz video. Kolejną popularną formą reklamy dostępną na urządzeniach mobilnych są kolekcje, za których sprawą zaprezentujemy poszczególne produkty dostępne w naszym sklepie. Do wyboru mamy również karuzelę, czyli reklamę składającą się z kilku kart, z których każda z nich będzie odsyłać do innych części naszej witryny. W ramach karty użyć można zarówno obrazu, jak i video. Następnym rozwiązaniem jest pokaz slajdów, w którym umieścić możemy maksymalnie dziesięć obrazów, a każdy z nich będzie wyświetlać się pojedynczo przez kilka sekund. W tym przypadku możemy również ustawić formę przejścia pomiędzy poszczególnymi obrazami, a nawet dobrać podkład muzyczny. Najbardziej zaawansowaną formą reklamy skierowaną na urządzenia mobilne jest kanwa. Po kliknięciu w nią użytkownikowi wyświetla się pełnoekranowa wersja, w której umieszczone zostać mogą zarówno zdjęcia, materiały video, odnośniki, jak i oczywiście warstwa tekstowa. Daje to szerokie pole do popisu, jeżeli chodzi o prezentację naszej oferty.
Nie wiesz jakiej usługi będzie potrzebować Twoja firma? A może zastanawiasz się ile Ciebie to będzie kosztować?
Nie zastanawiaj się, tylko skontaktuj się z nami i uzyskaj profesjonalną pomoc i odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cię pytania.